... czyli z greckiego "Kobieta bez mężczyzny jest jak statek bez steru". Chociaż gdyby się głębiej zastanowić czasem jest odwrotnie, bynajmniej w moim małżeństwie bywa różnie. Można wysnuć jeden najważniejszy wniosek i tak jedno bez drugiego nigdzie nie popłynie, a w przypadku statku najdalej na pierwszą mieliznę. Prezentuję dziś zdjęcia Kapitan Kasi czyli mojej żonki, która dzielnie towarzyszy mi w rejsach jeśli tylko czas na to pozwala.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz